Złośliwi powiedzieliby, że to niezgodne z tradycją.

Aby coś zmienić na korzyść, często trzeba zerwać z tradycją. Ja po prostu walczę z tradycyjnie pojmowanymi prawami natury, na razie wygrywam, a takie wygrywanie mobilizuje mnie do dalszej walki.

Artur Gaj
Artur Gaj

W tym miejscu przypomina mi się kolejna teoria książkowa głosząca, że 60-latek nie jest w stanie rozwinąć i utrzymać muskulatury, bo byłoby to niezgodne z możliwościami „przeterminowanego” organizmu.

To jest chyba ta sama teoria, która głosi, że „w tym wieku” trzeba bardzo się oszczędzać, ćwiczyć ostrożnie, najlepiej kijem od szczotki, a jeszcze lepiej – spacerować z psem po parku, przysiadając co 50 metrów na ławce dla wyregulowania oddechu.

Jak z tego widać, nasi teoretycy dbają o dobre zdrowie swoich czytelników. A jaki styl treningu Ty preferujesz?

Przede wszystkim nie umiem ćwiczyć rekreacyjnie i chyba nigdy się tego nie nauczę. Ćwiczę dużymi ciężarami. Na przykład na ławce skośnej sztangę o wadze 110 kg wyciskam po 6 razy w serii i wcale nie zależy mi, aby robić to samo 12 razy z połową tego ciężaru. Tylko ciężkie treningi pozwalają przekraczać genetyczne bariery i zmuszać, z natury nastawione na egzystencjalizm ciało, do utrzymania wysokiej sprawności fizycznej.

A Co na to młodzież, która razem z Tobą ćwiczy w klubie?

Młodzież jest niecierpliwa i nastawiona na szybki sukces, więc czasem bywam dla niej czymś niezrozumiałym. Pamiętam, gdy ostatnio zaraz po treningu wyszedłem rozebrany z łazienki, dwaj dwudziestolatkowie wytrzeszczyli oczy i jeden mruknął do drugiego: „O rany, zobacz, jak on wygląda! To ile my musimy jeszcze ćwiczyć, żeby tak wyglądać?” W ich ocenie byłem jakimś abstrakcyjnym i niedoścignionym wzorem.

Myślisz, że tacy jak oni długo wytrwają przy sztandze?

Wszystko zależy od tego, jaką filozofię treningów przyjmą. Jeżeli chłopakom wydaje się, że trening to zabieg kosmetyczny, po którym szybko wypięknieją, nic z tego nie będzie. Młody człowiek, który chce osiągnąć cokolwiek w sporcie, musi przyjąć do wiadomości, że jest to proces, który będzie trwał długo.

Organizm musi najpierw przystosować się do zmian, które go czekają, a same zmiany następują zazwyczaj nieco później niż byśmy chcieli, ale w końcu następują. Tyle, że nie każdy potrafi wytrwać do momentu, w którym coś zacznie się dziać. Gdy człowiek oczekuje od siebie zbyt szybkich osiągnięć, to przeważnie nie wytrzymuje obciążenia psychicznego i w którymś momencie rezygnuje.

Spis treści:

Wywiad z Arturem Gajem – Wicemistrzem Polski w trójboju siłowym cz.1

Wywiad z Arturem Gajem – Wicemistrzem Polski w trójboju siłowym cz.2

Wywiad z Arturem Gajem – Wicemistrzem Polski w trójboju siłowym cz.3

Facebook Comments
Załaduj więcej podobnych artykułów
Załaduj więcej Redaktor
Załaduj więcej Sport i Turystyka

Jeden komentarz

  1. […] 1 minutę temu Wywiad z Arturem Gajem – Wicemistrzem Polski w trójboju siłowym cz.2 […]

Sprawdź też

Przewodnik po rodzajach sprzętu budowlanego dostępnego do wypożyczenia: od koparek po rusztowania.

W nowoczesnym świecie budownictwa, dysponowanie odpowiednim sprzętem jest kluczowe dla suk…